BARTOSZ ZAJĄC: DAMY PRAWDZIWĄ RINGOWĄ WOJNĘ
Przedstawiamy rozmowę z Bartoszem Zającem, który dwudziestego trzeciego września stoczy walkę na HFO 4. W Nowym Sączu podejmie w ringu Konrada Delektę z pobliskiego Fight Gym Lublin.
Znany w Nowym Sączu "Bajo" będzie chciał się pokazać przed własną publicznością i za wszelką cenę wygrać pojedynek. Na ostatniej edycji HFO zawodnik klubu HALNY nie walczył, ponieważ wcześniej bił się w chińskiej organizacji w tym samym terminie.
- Cześć Bartek! Jak samopoczucie przed najbliższym startem?
Bartosz Zając: Witam wszystkich. Jeśli chodzi o moje samopoczucie, to bardzo krótko, nie mogę się doczekać walki.
- Czym jest dla ciebie kolejna walka w federacji HFO?
BZ: Jeśli chodzi o walkę dla federacji HFO, jestem dumy, że się rozwija i cieszę się, że będę walczył tam kolejny raz, ponieważ federacja wywodzi się z klubu, w którym uderzyłem pierwszy cios.
- Jak wyglądają przygotowania do tego starcia?
BZ: Przygotowania są ciężkie, ponieważ tylko po takich jestem pewien swego. Tak też będzie na obozie klubowym oraz w Niemczech, w najbliższym czasie, ponieważ przygotowania zamknę wyjazdem do Tempel Fight School.
- Twoim przeciwnikiem będzie Konrad Delekta. Co wiesz na jego temat?
BZ: Jeśli chodzi o Konrada, mieliśmy okazję się poznać prywatnie. Za wiele o nim nie powiem, ponieważ nie znam go na tyle dobrze, ale z szacunkiem do niego, jak i każdego mojego przeciwnika, czekam na niego 23 września, by dać prawdziwą ringową wojnę. To właśnie lubię najbardziej - Konrad nie oszczędzajmy się!
- Będzie to pojedynek przed własną publicznością, więc dla ciebie coś specjalnego?
BZ: Tak, będzie to walka przed własna publicznością. To mnie bardzo cieszy, ponieważ to tylko mnie zmotywuje.
- Podpisałeś kontrakt z chińską organizacją, co jest chyba dobrą drogą w obecnych czasach?
BZ: Tu małe sprostowanie, nie podpisałem kontraktu z chińska organizacją, lecz walczyłem dla niej i liczę na dalsza współpracę. Co do podpisania kontraktu, są wstępne rozmowy z Niemcami, ale to zostawimy na inny czas. Skupiam się w tej chwili nad HFO 4.
- Jakie masz dalsze plany i cele?
BZ: one zdecydowanie przyjdą same, więc tylko czekam by je realizować.
- Dziękuję za rozmowę. Jeżeli chcesz kogoś pozdrowić, lub podziękować to proszę bardzo.
BZ: Sprawa prosta, dziękuję mojej rodzinie, dziewczynie, trenerowi i całej ekipie Halnego za wsparcie oraz za to, co każdy z nich daje od siebie, a dają wiele. Dziękuje swoim sponsorom Dromader And Dromader junior - Mistal wentylacje klimatyzacje - Akcesoria bokserskie Victory - For3dom. Dziękuje za wywiad i zapraszam wszystkich 23 września do Nowego Sącza!
Rozmawiał Arkadiusz Hnida