KASIA POSIADAŁA: REPREZENTUJĘ GLADIATOR SIEDLCE

Utytułowana Katarzyna Posiadała zawalczy na najbliższej gali Ladies Fight Night IRA. Udało nam się zamienić kilka słów z Kasią, a z powstałego wywiadu dowiecie się, czy dalej jest zawodniczką siedleckiego klubu Gladiator, czy zna rywalkę i czy wystąpi na gali Armia Fight Night w swoim mieście.

Kick-Boxing.org: Cześć Kasiu! Na początek zapytam Cię o najbardziej palącą kwestię. Obserwując Twój fanpage zauważyłem, że trenowałaś w Łodzi i Krakowie. Czy to oznacza koniec współpracy z Andrzejem Wasilewskim?

Katarzyna Posiadała: Witam wszystkich czytelników. Dalej jestem zawodniczką siedleckiego klubu. Dementuję te ‘pudelekowe’ plotki. Wciąż wychodzę do walki jako zawodniczka klubu Gladiator Siedlce, natomiast przygotowania do kolejnej walki na gali Ladies Fight Night przebiegają pod okiem trenera Piotra Augustyńskiego.

KB: Kraków to dużo większe miasto od Siedlec. Jak przebiega aklimatyzacja w grodzie króla Kraka? Zabrałaś jakąś cząstkę Siedlec ze sobą w postaci kota?

KP: Niestety mój ukochany pupilek został w Siedlcach. Nie zostawiłam jednak kotka samemu sobie, a staram się go jak najczęściej odwiedzać. Co do samego miasta to miasto jak miast, każde jest inne i ma swoje uroki. 

KB: Nie widziałem, żeby ogłoszono już Twoją przeciwniczkę. Pytanie czy wiesz kto nią będzie i czy będzie to walka w Muay Thai czy w K-1?

KP: Oczywiście wiem z kim zawalczę i całe przygotowania są pod tą konkretną przeciwniczkę. Nie podam jednak nazwiska swojej rywalki dopóki organizacja Ladies Fight Night nie ogłosi oficjalnie naszej walki. Na ten moment mogę powiedzieć jedynie to, że reprezentuje ona kraj, który jeszcze nigdy nie pojawił się na gali Ladies Fight Night. Pojedynek odbędzie się na zasadach K-1. 

KB: 23 września jest gala Armia Fight Night w Siedlcach, Twoim mieście. Planujesz występ na tej gali?

KP: Priorytetem jest dla mnie gala Ladies Fight Night i nadchodzący pojedynek. Nie wybiegam w przyszłość poza kolejny pojedynek, kolejne zawody. Na ten moment nie odpowiem na to pytanie.

KB: Jak w ogóle wyglądają treningi w Centrum Sportów Walki Kraków? 

KP: W tym momencie powtórzę po raz kolejny, by ostatecznie uciąć wszystkie plotki. Jestem zawodniczką reprezentującą klub Glaadiator Siedlce. Co do samych powodów zmiany miejsca treningów przed nadchodzącą galą Ladies Fight Night. Zmiany zawsze wiążą się ze zmianą metodyki treningowej: ilości treningów, podejścia, koncepcji, ale o tym dokładnie możemy porozmawiać dopiero po walce. Jeśli chodzi o sparingi to odwiedzaliśmy różne kluby, gdzie nie brakowało różnych typów zawodników.

Korzystając z okazji chciałabym podziękować moim bliskim oraz kibicom, federacji Ladies Fight Night oraz firmom: ActivLab, Masters Fight Equipment