DAWID ŻÓŁTASZEK LICZY NA WALKĘ W OJCZYŹNIE
Choć w sobotę Dawida Żółtaszka (10-4), czeka jeszcze ważna walka w Chinach to w rozmowie z nami zdradził, że chętnie zawalczyłby w Polsce. Teraz oczywiście czekamy na odzew federacji Fight Exclusive Night czy DSF Kick-Boxing Challenge, które mogłyby dać szansę dla tego zawodnika. Dodajmy, że najbliższa gala FEN będzie miała miejsce we Wrocławiu, a z tego miasta właśnie pochodzi nasz reprezentant.
- Kontaktowałem się z FEN i jeszcze jedną organizacją, której nazwy teraz nie pamiętam, bez echa jak dotąd. Jestem skory do walki w kraju, czy to w formule K-1 czy MMA, bo przecież w mieszanych sztukach walki mam rekord (3-0), więc z punktu widzenia promotora pewnie bez szału. No cóż, pożyjemy zobaczymy.
Teraz pozostaje nam apelować o szansę dla Polaka, bo jak podkreśla liczy, że ktoś go wreszcie zauważy. Byłoby to jedno z jego spełnień, ponieważ w karierze stanąłby do upragnionego pojedynku w ojczyźnie.